kwi 27 2004

Bez tytułu


Komentarze: 9

Halina Poświatowska napisała: "zawsze kiedy chcę żyć krzyczę".

"Czarna dziura jest obiektem, który znajduje się wewnątrz własnego horyzontu zdarzeń.Horyzont zdarzeń - powierzchnia w czasoprzestrzeni, która oddziela od obserwatora zdarzenia, o których nie może on otrzymać żadnych informacji. Przypomina błonę półprzepuszczalną, gdyż z jednej strony nie przepuszcza sygnałów biegnących w kierunku obserwatora, natomiast przepuszcza je w kierunku przeciwnym."

Nie będę krzyczał.

Milczę.

 

k_hauser : :
AGA
28 kwietnia 2004, 08:40
Też milczę, ale to nie pomaga. Wciąż żyję i cierpię.
27 kwietnia 2004, 23:30
A wiesz, że ja przeciwnie - kiedy naprawdę chce mi się żyć, to milczę. A z tymi sygnałami, horyzontem i przepuszczaniem bądź nie, to może wejdź na stołek, poszerzy Ci się horyzont.
27 kwietnia 2004, 21:02
nie krzycz, hauser, a co ty jesteś, poświatowska? ale bym wolała żebyś chciał.
iwcia_iwon
27 kwietnia 2004, 19:58
Smutne to milczenie. Ale rozumiem. Błona półprzepuszczalna przepuszcza w obie strony, tylko nie wszystko.
lisa
27 kwietnia 2004, 19:43
to znaczy, że nie chce Ci się żyć, tak?
eluś
27 kwietnia 2004, 16:53
Coś mi wygląda, że Ty byłeś w jakiejś czarnej dziurze i w tą stronę żadne sygnały od Ciebie nie przechodziły ... jak Ci się udało wydostać?
błękitna glina
27 kwietnia 2004, 16:04
można ją zapchać?
27 kwietnia 2004, 14:10
bo, bo, bo, bo wiesz jak to jest? to przez to okropne echo! jak Ty chcesz milczec, to ono i tak sobie pokrzykuje, i to coś, od czego zależy Twoje żyć albo nie żyć myśli, że to Ty... i tak oto wpadłeś, mój drogi.
27 kwietnia 2004, 14:06
...ja tu czegoś nie rozumiem Hauser......

Dodaj komentarz