sie 22 2005

MS-DOS


Komentarze: 4

W lustro spojrzeć. W międzymordzie po angielskiemu interfejs się uśmiechnąć.

Dokonać wyboru komendy i wstukać:

FORMAT dysk: /hauser

Określić parametr:

/Q ? ---> Nie szukać błędnych sektorów, formatować w celu szybkiego wyczyszczenia z niepotrzebnych zbiorów, katalogów itp.? (Nie da się: może być stosowany tylko dla uprzednio sformatowanych. Łatwiej się upić.)

:/U ---> formatowanie nieodwracalne zapewniające, że żadnym narzędziem nie można już się dowiedzieć co było uprzednio. ( Tak trudno jest rozgraniczyć "nie chcę o tym pamiętać" od "nie chcę tego zapomnieć.")

 

Nie chce mi się mysleć dalej.

Nie umiem.

Nie chcę.

 

Po prostu może łatwiej byłoby pozbawić zasilania.

Czasem tak trudno jest oddychać.

 

 

 

k_hauser : :
Fanaberka
23 sierpnia 2005, 20:18
Weź ty se hauser kup Windowsa i przestań marudzić.
Just
23 sierpnia 2005, 17:54
lepiej bym tego nie ujęła. tyle, że ja bym zrobiła format rzeczywistości w chwili obecnej. a potem to zasilanie. out. to mogłaby być nowa definicja zwrotu \"wyjść na czysto\". albo wyrażenia, zawsze mi się to myli.
Muszelka
22 sierpnia 2005, 21:17
Może nie trzeba od razu formatować międzymordzia? Mnie też zmartwiłeś. Mam wrażenie, że siedzisz w głębokim dole.
martynia
22 sierpnia 2005, 15:18
... technicznie to ja jestem mało rozwinięta ... ale na ludziach to czasami wydaje mi się, że trochę się znam ... ty mnie hauser nie zasmucaj ....

Dodaj komentarz