a dziękuję, dziękuję za to BEZ PUKANIA
bardzo miła rzecz, mała, a cieszy, jak to mówią. Hauser, a nie napisałbyś tak po prostu, co ci się przydarzyło dzisiaj na przykład. Nie pomyślałeś, że kogoś może interesować co np. sobie kupiłeś na drugie śniadanie, z kim się pokłóciłeś, o czym nikomu nie mówisz itp. że ktoś też chciałby sobie tę nóżkę na nóżkę założyć i ci dobrych rad poudzielać. No.
hauser
06 października 2003, 12:03
nie ma nic co chcialbym powiedziec.czytanie cudzych slow i komentowanie czyjegoś życia jest o wiele prostsze niż nieudolne proby skomentowania swojego i zastanowienia się nad sobą. i o wiele bardziej wygodne: nozka na nozkę i dobrych rad dla kazdego pelna kieszen
no żygać mni się chce
Dodaj komentarz