sty 08 2004

.


Komentarze: 11

Pamiętasz?

Kiedy uroczyście wręczaliśmy sobie

Karty chorób

Obiecałaś mi że będziesz boleć

(jesteś najbardziej słowną osobą)

ale póki co jest morfina

będziemy obserwować jeszcze

setki szczęśliwych matek

i zawiedzionych ojców

póki co jest alkohol

(no tak

oczywiście zapomniałem że nie piję

to podobno bardzo szkodzi

na układ nerwowy

papierosy na potencję

a nieszczęśliwa wegetacja

działa ujemnie na układ kostny.

Muszę dbać o siebie:

obiecałem komuś

że będę obecny przy własnej śmierci)

 

 

 

i miałem sen. Śniło mi się że jestem sobą.

koszmar

k_hauser : :
14 stycznia 2004, 11:39
kto mi to powiedział... "noc jest moja"? pamietasz?
12 stycznia 2004, 00:11
nie znam milszego snu...
iwcia-iwon
11 stycznia 2004, 20:03
Ja szczerze przyznam, że nie zrozumiałam wiersza. może muszę więcej wypić? Dopóki jest alkohol dla zawiedzionych ojców, nie ma szczęśliwych matek.
10 stycznia 2004, 01:19
konkieteria sen proroczy
09 stycznia 2004, 12:51
... bo wszystko byłoby dużo bardziej proste, gdyby nie te karty chorób....
09 stycznia 2004, 11:38
Cześć Hauser
to_ja_elka
08 stycznia 2004, 22:58
Hmmm ... chciałabym Ci się przyśnić ... ciekawe, jak byś ten sen podsumował ...? ucałowanka ...
08 stycznia 2004, 20:01
Hauser coś pięknego ten twój sen .Wiesz jak mnie coś drapie to obcinam i za chwilę nie pamiętam nawet jak to się nazywało.No ale co ja mogę wiedzieć...
inh
08 stycznia 2004, 19:45
wlasciwy sen o wlasciwej osobie. zaden koszmar tylko zwyczajnosc.
08 stycznia 2004, 16:13
Konkluzja tej notki to chyba kokieteria z Twojej strony, co?
08 stycznia 2004, 16:04
Żadna morfina, żaden alkohol, żadne papierosy ani nieszczęśliwa wegetacja. Tylko być sobą, to nie koszmar. Ty teraz śpisz. Możesz nie obydzić się na czas i śmierć ujdzie Twojej uwadze.

Dodaj komentarz