sie 26 2005

Bez tytułu


Komentarze: 6

Jest takie powiedzenie, że mężczyzna powinien w ciągu całego swojego życia:

Zasadzić drzewo; Spłodzić syna; Napisać książkę; Zbudować dom;

 

Drzew zasadziłem w swoim życiu kilka.

Syna codziennie wieczorem całuję na dobranoc.

I zbudowałem dom wariatów.

k_hauser : :
harley
06 września 2005, 11:06
Widać za bardzo skupiłeś się na drzewach i Ci w szafach garnitury na kaftany z zadługimi rękawami pozamieniał Ktoś ;-)
Fanaberka do Martyni
26 sierpnia 2005, 12:24
Coś ty, prosta sprawa, można sobie wydać drukiem swojego bloga, blogowisko oteruje taką usługę po dychu od sztuki.
martynia
26 sierpnia 2005, 11:32
...podniosłeś poprzeczkę tą książką ...
Korek
26 sierpnia 2005, 10:11
książka - słuszna sprawa, jak najbardziej:) ale to chyba modyfikacja lat ostatnich albo czysta wena Hausera, bo wśród tych trzech męskich \"powinności\" pierwszy raz słyszę o napisaniu książki;) no to będzie teraz problem dla Panów, chyba że chodzi o jakiekolwiek dzieło pisane górnolotnie nazwane przez jego twórcę - książką - i bez warunku, że koniecznie dobre:) ale ogólnie jestem za - maniak czytelnictwa ze mnie:)))
Fanaberka
26 sierpnia 2005, 09:26
No i dobrze, potrzebni odbiorcy tych książek, no nie?
Korek
26 sierpnia 2005, 08:28
wiesz.. każdy - z definicji \"normalny\" - jest dla mnie psychopatycznie podejrzany... czy w ogóle są takie kosmiczne twory jak \"normalni\"? to chyba kwestia akceptacji - akceptuje się albo nie czyjeś zachowania albo akceptuje do czasu, a potem widzi się dom wariatów.

Dodaj komentarz