mar 08 2005

Kobiety.


Komentarze: 11

Ktoś kiedyś powiedział, że są dwie opcje: można znać kobiety lub je kochać - trzecie nie istnieje.

Takiemu jednemu mojemu znajomemu wydawało się, że kobiety kocha i zna równocześnie. Kilka miesięcy po swoim ślubie, podczas jakiejś imprezy wzniósł toast : "wypijmy zdrowie pięknych pań i mojej żony".

Ufundowaliśmy mu po tej imprezie bardzo gustowny nagrobek.

 

Kocham kobiety. Wszystkie.

I już dawno temu przestałem nawet próbować je zrozumieć: na temat moich nieudolnych prób wnikania w prawdziwą naturę kobiecą można mniej więcej powiedzieć to samo co powiedział pewien młody ojciec zaglądając do pampersa swojego pierworodnego - "są rzeczy, których ludzki rozum nie jest w stanie ogarnąć".

 

Kocham kobiety. Wszystkie.

Powiedziałbym, że kocham wszystkie kobiety niezależnie od płci, ale tu lekko bym przesadził.

Nikt tak jak One nie potrafi czekać, tęsknić, odrzucać, dawać, brać, kochać, nienawidzić, być czułym, złośliwym, niekonsekwentnym, słownym, zmiennym, stałym i takie tam. Niektóre przymiotniki nawet równocześnie. I trudno mi jest znaleźć odpowiednie słowa będące odbiciem tej całej złożonej mieszanki miękkości, czułości, tkliwości, pożądania, tęsknoty i ciepła które składają się na moje relacje z kobietami.

Jeśli ktoś zapytałby mnie, za co je kocham, odpowiedziałbym, że za to, że SĄ.

Ale nie byłaby to do końca prawda.

Prawda jest taka, że facetem się jest stale, a mężczyzną bywa się czasem.

I że kocham je za to, że czasem ja, facet, mogę poczuć się mężczyzną.

 

 

k_hauser : :
15 sierpnia 2005, 19:02
chyba sie zaleje w trupa.............. znaczy - bardzo tego chcę
bejsi
26 czerwca 2005, 23:04
kobiety...
anQnek
06 kwietnia 2005, 19:25
=] wSpaniałe.. zastanawiam się tylko,czy potrafisz wytłumaczyć dlaczego faceci bądź mężczyźni mogą kochać wszystkie kobiety [właściwie muszą] a kobieta, która kocha wszystkich facetów jest obrażana słowem \"kurwa, zdzira, suka, szmata\" etc?
flaw-my-face
18 marca 2005, 23:35
czy ty się nie chcesz którejś podlizać?:]
dziwne...faceci chwiolowo tylko są mężczyznami- natomiast ja przynajmniej czas cały czuję się 100% kobietą.to chyba nie jest złe?:)

18 marca 2005, 15:12
Smarować to ty potrafisz.
15 marca 2005, 21:39
Serce to masz jak dzwon Zygmunta,bo ja ze swoim słabowitym to tylko mężczyzn
BanShee
10 marca 2005, 23:56
czemu wszyscy faceci sądzą, ze kobiety są skomplikowane?! jesteśmy proste jak linijka, trzeba tylko umieć odczytać podziałkę :)
Mi(A)
08 marca 2005, 18:00
kurde,ciotka uprzedziłaś mnie:)))
Hauserku,obyś jak najczęściej czuł się mężczyzną.
08 marca 2005, 16:21
Była taka piosenka: \"Jak kochać, to indywidualnie..\" ;-) Facet może hurtowo, ale mężczyzna, to już wybiórczo :-) Dobrze, że wróciłeś i zapowiada się, że już na dłużej.
goopya peezda
08 marca 2005, 15:39
A ja mam tak samo. Ja kocham wszystkich mężczyzn:)))
Dotyk_Anioła
08 marca 2005, 14:32
Brak mi słów... Po prostu piękne...

Dodaj komentarz