wrz 01 2003

samochód


Komentarze: 5

kiedy dziecięciem będąc jechalem z rodzicami na wakacje przylepialem nos do szyby samochodu i patrzylem jak lewym pasem wyprzedzają nas samochody: większe, mniejsze, bardziej lub mniej luksusowe - różne. szybsze.

marzylem wtedy dmuchajac w szybę żeby siedzieć w takim samochodzie i gnać przed siebie na oślep bóg wie gdzie

marzenia sie spelniają

k_hauser : :
inh
21 listopada 2003, 20:38
i te sa najgorsze-spelnione te.
01 września 2003, 19:08
i dokąd Cię one zagnały, bo że szykbo, to wiem.
01 września 2003, 16:03
cholera... znow z serem... sobie zrobilam...
01 września 2003, 15:19
jednak dla bezpieczenstwa otoczenia lepiej by bylo gdyby to jednak nie bylo na oslep... a juz zwlaszcza jak sie widzi katem oka 190... jakos nie wyobrazam sobie tego pana z fryzura na rosyjskiego zolnierza, z dziczy (obiadki inkluded przez ktore rosnie ciagle i nieustajaco brzuch) jako dzieciecia... jasna, nie prowokuj i cicho juz badz.
01 września 2003, 15:03
A przynajmniej te malutkie.

Dodaj komentarz