sie 06 2003

urlop


Komentarze: 5

Scenka rodzajowa pod tytułem “plan urlopów”.

Przełożony: “ hmmm...powiedz...ale tak szczerze - lubisz ciepłe piwo i spocone kobiety? ”

Podwładny: “ no...no...nie lubię...”

Przełożony: “...w takim razie pójdę Ci na rękę i na urlop pójdziesz w listopadzie, a najwcześniej w październiku... ”

KONIEC.

 

Podstawa prawna: art. 167 kodeksu pracy – “..urlopy powinny być udzielane zgodnie z planem urlopów, który sporządza pracodawca...”

k_hauser : :
jasna
08 sierpnia 2003, 21:21
po co Ci urlop? przeciez i tak nie osiagniesz celu. po co marnowac energie na to co nie prowadzi do celu? (myle sie...?)
hauser
06 sierpnia 2003, 12:08
pasuje
harley
06 sierpnia 2003, 11:25
Ja też nie lubię Chanal No 5. Niech będzie zatem mydło o lekko-lawedowo-świeżym zapachu. Pasuje?
hauser
06 sierpnia 2003, 11:11
nie lubie chanel nr 5. wole elizabeth arden albo laure biagotti - coś w ten desen. acha, aspołeczny jestem
harley
06 sierpnia 2003, 10:48
W lipcu i sierpniu pracodawca zapewnia zimne piwo i chłodne kobiety pachnące Chanel No 5. (nie znalazłam jeszcze podstawy prawnej, ale może jakaś inicjatywa obywatelska by się przydała?).

Dodaj komentarz