Komentarze: 6
Jestem mistrzem świata w dyscyplinie: przemilczanie.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Jestem mistrzem świata w dyscyplinie: przemilczanie.
czuję się jakbym wykorzystal wszystkie slowa - caly ekwiwalent. a może po prostu nie mam już nic do powiedzenia. albo nie wiem już co.
nieważne
spokojnie można mnie dzisiaj wlożyc do szufladki pod tytulem "wszyscy faceci sa tacy sami - tylko im jedno w glowie". najciekawsze jest to, że takie erotyczno-zmyslowo-jednostronne spojrzenie mi sie podoba. typowy facet i tyle. do gazu z nimi;)
dzien taki. wszystko mi się jednoznacznie kojarzy
releksja: czego oni do tej wody dodają.
w jezyku angielskim slowo "live" -" "życie" czytane wspak brzmi jak "evil" - "zlo"
przypadek?
od kilku dni nie umiem pozbyć się pytania :"co ci w duszy gra?"
nie wiem.
pytanie uwiera jak kamień w bucie