Komentarze: 1
naczynie w którym zbieram slowa kropla po kropli zapelnia się coraz bardziej: obawiam się że dzisiaj wszystko może wylać się na zewnątrz
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
naczynie w którym zbieram slowa kropla po kropli zapelnia się coraz bardziej: obawiam się że dzisiaj wszystko może wylać się na zewnątrz
kiedy dziecięciem będąc jechalem z rodzicami na wakacje przylepialem nos do szyby samochodu i patrzylem jak lewym pasem wyprzedzają nas samochody: większe, mniejsze, bardziej lub mniej luksusowe - różne. szybsze.
marzylem wtedy dmuchajac w szybę żeby siedzieć w takim samochodzie i gnać przed siebie na oślep bóg wie gdzie
marzenia sie spelniają
wrócę
to przykre gdy ktoś z kim zjadlo się beczkę soli okazuje się po kilku latach zupelnie innym czlowiekiem: po kilku godzinach spędzonych na sluchaniu o jego blyskotliwej adwokackiej karierze zaletach obecnej i wadach bylej żony ucieklem, nie moglem tego sluchac
podobno w pewnym wieku nie ma się przyjaciól tylko partnerów w interesach
może z przyjaźni wyrasta się jak z krótkich spodenek
może po prostu to ja się zmienilem
może zmieniliśmy się obaj
nie mogę sobie przypomnieć, kiedy napisalem ostatni list: taki zwyczajny - kartka,pióro,koperta,znaczek
maile smsy mmsy czaty irc videokonferencje gadu gadu
coraz więcej slow coraz więcej gadania a coraz mniej rozmów