Najnowsze wpisy, strona 29


lip 11 2003 czytanie blogow
Komentarze: 2

brak swojego życia rekompensuję czytaniem życia innych.

to jak podglądanie sąsiadki przez dziurkę od klucza: to obrzydliwe , ale nie mogę się powstrzymać.

k_hauser : :
lip 11 2003 monotonia
Komentarze: 4

moja mantra modlitwa motto powtarzane kilkanascie razy dziennie: niech sie cos wreszcie zdarzy,niech sie cos stanie, cokolwiek co mnie zdenerwuje zaskoczy wzruszy przestraszy czy cholera wie co - po prostu niech sie zdarzy

 

moje życie:sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,pobudka,wyjazd do pracy,praca,powrot do domu,pobyt w domu,sen,

 caly zas to samo tak samo w ten sam sposob

 juz nie pamietam od jak dlugiego czasu.

jestem tym zmeczony

niech sie cos stanie

niech sie zdarzy cokolwiek

cokolwiek

k_hauser : :
lip 11 2003 dystans
Komentarze: 6

dystans pomiędzy Piękną a moją skromną osobą powiększa się z każdym dniem: dwa pociągi w różne strony. o zwykle duperele chodzi - niezauwazalne praktycznie wcale: buzi na "dzien dobry" po powrocie z pracy - a raczej jego brak, zanik odruchów tuleniowych u Pieknej, nagle wyrastająca jak żywoplot w bajkach cisza i takie tam - bardziej lub mniej zauwazalne objawy: to nawet jest trudno zauwazyc,. a co dopiero opisac. ale da sie wyczuc ze cos sie sypie wysycha umiera czy gasnie. moze to po prostu tak jest, ze po kilku latach bycia razem emocje zanikaja i zostaje tylko codziennosc.

w dniu - a w zasadzie w nocy - kiedy Piekna po raz pierwszy zasnela przed 9 obok bez buziaczka tradycyjnego na dobranoc, zrozumialem ze cos zaczyna sie konczyc. i nie trzeba wielu slow zeby to wytlumaczyc - jesli potrzeba pocalowania kogos na dobranoc jest mniejsza niz potrzeba odwrocenia sie plecami to choroba przechodzi w etap objawowy. zreszta - na podobnej zasadzie wyglada to co widze u innych : "a moze jeszcze zadzwoni.." "abonent czasowo niedostepny" "brak slow" "czekanie" i takie tam

 

 

k_hauser : :
lip 10 2003 podobienstwa
Komentarze: 1

kiedy czytam slowa napisane przez niektorych  jasnej dziwczynki na przyklad uderza mnie podobienstwo procesow myslowych przemyslen i artykulacji: niektore slowa jakbym ja sam wymyslil.

kazdy czlowiek mysli, ze jest jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny, nie do podrobienia. okazuje sie ze kazdy - poza kilkoma drobnymi szczegolami wynikajacymi z roznych sytuacji zyciowych - jest taki sam, albo bardzo podobny. wszyscy czuja tak samo mysla podobnie. podobne emocje slowa mysli. nawet samotnosc taka sama.

 

 

 

k_hauser : :
lip 09 2003 Bez tytułu
Komentarze: 1

i prawie sie wzruszylem: Orion - z ktorym rozmawialem onegdaj - podal mi namiar na Milenke, a w zasadzie jej blogasa.. Nie mialem z nia kontaktu od 98 albo 99 roku ....wpisalem sie jej do ksiegi gosci - tak delikatnie. podpisalem sie swoim nickiem z IRC: bolt . i poznala. pamietala. prawie sie wzruszylem ze po kilku latach jeszcze ktos mnie pamieta.

wiesz? kiedy umre i bedę bardzo samotny - napisz dla mnie wiersz.

k_hauser : :