Komentarze: 2
są dni kiedy nawet czekolada jest gorzka
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
są dni kiedy nawet czekolada jest gorzka
kiedy bylem mala dziewczynka (nie "czulem sie jak mala dziewczynka")razem z kubusiem puchatkiem mieszkalem w stumilowym lesie, razem z muminkami i wloczykijem uciekalem przed buką. gdybym byl mala dziewczynka raz jeszcze musialbym razem z bravo girl malowac usta albo z power rangers ratowac swiat.
Czasem chcialoby się cos powiedziec, ale po prostu brakuje slow
A czasem mimowolnie powtarza
się slowa jakby myslac ze to cokolwiek wyjasniJak jest w tym przypadku – nie wiem
Nawet nie probuje szukac odpowiedzi.
to jest jak jazda autobusem czy pociagiem do pracy - caly czas ta sama trasa ci sami ludzie. kazdy jedzie w swoja strone. tylko w momencie gdy ktos wysiada dookola na moment wytwarza sie proznia.
najdobitniej odczuwa istnienie kogos nie w czasie gdy jest obok, ale poprzez nieobecnosc tej osoby - truizm - nie mysli o jedzeniu dopoki ma co jesc
interesujace: najlepiej pisanie wychodzi wtedy gdy jest zle.
jesli jest dobrze - to po prostu jest. a jesli jest zle - to odczuwam prawie perwersyjno-masochistyczna ochote przekazania tego komus. a jesli nie przekazania - to chociaz utrwalenia tego stanu.